Hej!
Jeśli szukacie aktualnie torby na kosmetyki, to mam coś dla Was :)
ZOEVA. color love makeup
Sama zrobiłam dokładny research, zanim zdecydowałam, która byłaby dla mnie
najodpowiedniejsza. Dlaczego to właśnie torba ZOEVA?
- jest lekka,
- nie jest sztywna, jak niektóre kuferki,
- rozmiarowo wystarcza na wszystkie najpotrzebniejsze kosmetyki, a nawet więcej - ma 3 komory na zamki błyskawiczne oraz fajny system kieszonek i gumek, dzięki czemu kosmetyki i akcesoria nie latają po całej torbie i każde ma swoje miejsce (ja od razu zarządziłam: tu jest miejsce szminek, tutaj cieni, ooo a te gumki są idealne na kredki :D ).
Poza tym bardzo lubię niemiecką markę ZOEVA (jestem fanką zwłaszcza ich
pędzli).
Torby używam od dwóch miesięcy i nie widać żadnych śladów użytkowania,
przetarć czy pęknięć. Do poszczególnych przegródek mieści się tyle przedmiotów,
że zdarza mi się nawet włożyć tam tablet :)
Myślę, że przyda się zarówno dziewczynom kompletującym swoją kosmetyczkę,
jak i wizażystkom, gdyż świetnie sprawdza się w podróży. No i nie wygląda
obciachowo – jest wykonana z eleganckiej, sztucznej skórki.
Jedynym minusem, jaki zauważam, jest brak możliwości doczepienia paska na
ramię, ale jest to właściwie pryszcz, przy całej jej funkcjonalności.
Nie jest tania (180 zł), ale jej cena jest i tak konkurencyjna w porównaniu
do niektórych kuferków.
Czy któraś z Was też ma taką torbę? Jak Wam się sprawdza?
Pozdrawiam,
MARcelina